Tak więc, po 16 długich latach na czele jednej z najbardziej wpływowych współczesnych marek modowych, Marc Jacobs w końcu opuszcza Louis Vuitton - wydarzenie, oczywiście, bezprecedensowe, a także samą pożegnalną kolekcję. „Swan song” Jacobsa okazał się dziełem niezwykłym zarówno z wizualnego, jak i czysto technicznego punktu widzenia. A czerń, która stała się niemal jedynym kolorem kolekcji, mimowolnie podkreśliła pożegnanie - w końcu wraz z odejściem Jacobsa kończy się cała (i genialna!) Era Louisa Vuittona.
Marc Jacobs zadedykował kolekcję Louis Vuitton Wiosna / Lato 2014 wszystkim kobietom, których praca - lub których osobowość - wpłynęła na jego talent przez ostatnie półtorej dekady. Wśród mimowolnych muz byli Coco Chanel, Rei Kawakubo, MiucciPrada. W tej kolekcji można zobaczyć ukryte echa ich twórczości, a także najlepsze hity Jacobsa.
Czterdzieści jeden modeli - i setki godzin żmudnej, ciężkiej pracy: pod względem jakości, bogactwa detali dekoracyjnych i złożoności kolekcja Louis Vuitton wiosna-lato 2014 nie ustępuje kolekcjom haute couture. Punktem kulminacyjnym już ekstrawaganckich kreacji były nakrycia głowy stworzone przez Stephena Jonesa ze strusich piór. Zaskakujące jest to, że te ekstrawaganckie kapelusze współistnieją z zestawami inspirowanymi ulicą - motocyklowymi skórzanymi kurtkami wysadzanymi błyszczącymi kryształami Swarovskiego, dżinsami i szorstkimi, ciężkimi butami.