Amanda Harleck słusznie nosi tytuł głównej muzy Karla Lagerfelda i jego prawej ręki. Z tym angielskim arystokratą i prawdziwą modową divą projektantka konsultuje się nawet w najbardziej nieistotnych kwestiach. Amanda ostatnio działała jako fotograf i przedstawiła fanom Paris House projekt poświęcony przyszłorocznej kolekcji rejsowej Chanel.
Aby uchwycić stroje w autentycznej atmosferze, Harlek zaprosił Tildę Swinton w podróż przez arabską pustynię i Dubaj. Egzotyczne sylwetki, mozaiki i koraliki 3D doskonale komponują się z minimalistycznym krajobrazem i pasują do lokalnego krajobrazu przez soczewkę Harlek.
O sesji zdjęciowej sama Amanda mówi, że była szczęśliwa ze współpracy z aktorką. „Jestem naprawdę szczęśliwy, ponieważ udało mi się zrobić tę w dużej mierze zaimprowizowaną sesję. Tilda to niezwykłe stworzenie. Jest taka mądra, wrażliwa i bardzo piękna. Chciałem przekazać sens historii miasta i jego teraźniejszości, więc sfotografowałem Tildę przed Burj Khalifa, najwyższym budynkiem na świecie, położonym na pustyni. Była wobec mnie taka cierpliwa”- podzieliła się swoimi wrażeniami Harlek.
Aktorka zauważyła również, że kolekcja Cruise Chanel jest bardzo elegancka, zmysłowa i dość emocjonalna. Według Tildy modele te są przeznaczone dla kobiet przyszłości. Szczególnie urzekły ją spodnie i delikatne hafty.